Kompletowałem jakieś dokumenty, które onegdaj ze zbierackiego nawyku zachomikowałem, gdy w pewnym momencie - przeglądając kolejny Dziennik Urzędowy Ministerstwa Poczt i Telegrafów - natknąłem się na ten o I Wystawie polskich marek pocztowych (1). Nie wiem dlaczego, lecz przeczytałem go kolejny raz i naraz ... zdziwienie!
W treści podano:
"Pierwsza wystawa polskich znaczków pocztowych otwarta została z inicjatywy Ministerstwa Poczt i Telegrafów i przy współudziale przedstawicieli klubu filatelistycznego. Dnia 4 maja (podkr. wł.) o godz. 12 w południe w gmachu głównej poczty (hala przesyłkowa) Pan Minister Poczt i Tel. Hubert LINDE dopełnił uroczystego aktu, otwarcia wystawy treściwą przemową, w której między innemi wyraził nadzieję, że rezultat wystawy wywoła szerokie zainteresowanie się społeczeństwa polską pocztą, instytucją państwową tak doniosłego w życiu narodu znaczenia".
W pierwszym odruchu przyszła refleksja, a może w redakcji Dziennika był taki sam bałagan jak wśród urzędników tegoż ministerstwa i wstawili pierwszą lepszą datę z kalendarza? Przecież datę otwarcia wystawy w dniu 3 maja podają wszystkie kolejne katalogi, począwszy od "Podręcznika polskich znaczków pocztowych"(2). Odłożyłem problem na potem i trochę to trwało, aż do rozpoczęcia kompletowania dokumentów o wydanych przed laty znaczkach. Wpadł mi wówczas do ręki "Kurier Warszawski" z 4 maja 1919 r. I znów zdziwienie, bowiem czytam: "Wystawa marek pocztowych. Dziś, o godz. 11-ej przed południem, nastąpi otwarcie pierwszej wystawy polskich marek pocztowych, tudzież marek wojennych innych krajów, urządzonej przez ministerjum poczty, przy współudziale polskiego Tow. filatelistów. Wystawa mieści się w gmachu poczty. Wejście od ul. Wareckiej."(3) No i zaczęło się poszukiwanie dokumentów "za" i "przeciw" dacie 3 maja. W tym miejscu zaznaczę, że za datą 3 maja "świadczą" wyłącznie katalogi. A jakie mówią o innej dacie? W pierwszej kolejności przegląd wszystkich dostępnych wówczas czasopism filatelistycznych, a tam cisza ... W "Filateliście polskim" pierwsza wzmianka o wystawie ukazuje się w 1920 r. przy okazji omawiania przez W. Bernsteina dotychczas wydanych polskich znaczków.(4) Artykuł ten nie jest pozbawiony bardzo negatywnej oceny tego, co działo się na terenie wystawy w związku z wydanymi znaczkami, lecz o dacie ani słowa.
Przeglądam wszystkie ukazujące się w tamtym czasie czasopisma oraz publikatory rządowe znajdując jedynie drobną notatkę w Monitorze Polskim o tym wydarzeniu.(5) W innej gazecie znalazłem taką oto wiadomość: "W gmachu Ministerstwa Poczty i Telegrafji przy placu Wareckim odbyło się 22 marca 1919 pod przewodnictwem K. Tołłoczki(6) posiedzenie Komitetu projektowanej przez Ministerstwo, przy współudziale PTF, wystawy marek pocztowych"(7). Już w następnym numerze tej gazety czytamy: "W gmachu M.P. i T. ustalono nadruk marki pocztowej, która będzie sprzedawana na wystawie na rzecz Białego Krzyża"(8). I znów żadnej daty o terminie wystawy.
Poszukiwania przeniosłem do Muzeum Poczty i Telekomunikacji we Wrocławiu. Panie pokazują mi afisz informujący o wystawie (il. 1.), jak i zdjęcie wykonane tamże.
il. 1. Plakat.
Na afiszu uwidoczniona jest data 3 maja. Przypomniałem sobie lekcje z historii Polski i anegdotę profesora Krywulta o tym, jak w ciągu jednego dnia złożono do laski marszałkowskiej i uchwalono ustawę. Była to ustawa "O święcie narodowym trzeciego maja" uchwalona 29 kwietnia 1919 r. (il. 2)
il. 2. Strona z Dziennika Praw Państwa Polskiego z uchwaloną ustawą.
Wówczas przyszło zastanowienie, czy aby nie było tak, że wcześniej planowano otwarcie wystawy na dzień 3 maja, zamówiono afisz z tą właśnie datą lecz w związku z uchwaleniem, po tylu latach niewoli, święta narodowego, otwarcie przesunięto na 4 maja? Bowiem nikt przy zdrowych zmysłach nie odważył by się w tamtych czasach zakłócać powagi tak wielkiego święta !!!
Jakby nie dosyć tego, wystawa miała być czynna do 18 maja, jednak jak podaje cytowany wyżej Dziennik Urzędowy M.P. i T., "zamknięcie wystawy nastąpiło w dniu 21 maja b. r. i było poprzedzone zniszczeniem klisz i matryc do naddruków na markach wystawowych". Ta druga część zdania mija się z prawdą, o czym można przeczytać zarówno w artykułach Bernsteina, jak również w interpelacji poselskiej z października 1919 r., a wiele z tych dodatkowo wykonanych "cacek" można dziś zobaczyć w zbiorach naszych filatelistów.(9)
Gwoli ścisłości należy dodać, że rozliczenie finansowe wystawy określa czasokres bilansowy od 2 maja do 22 maja, lecz nie oznacza to nic poza tym, iż wydatki i wpływy związane bezpośrednio np. z najmem sali, biletami wstępu, sprzedażą znaczków i innych walorów, zaewidencjonowano w tych właśnie dniach.
Nie można również przyjąć, że wystarczy sprawdzić najwcześniejszą datę ostemplowania, ponieważ ówcześni urzędnicy M.P. i T., stemplowali wszystko, co tylko im podsunięto, zgodnie z życzeniem kupującego. Tak na marginesie, ciekawym jaka jest znana najwcześniejsza?
Zatem, należy przyjąć, że dniem wypuszczenia do obiegu owych znaczków nie jest, jak dotychczas podawano 3 maja, lecz 4 maja 1919 r.(10)
(1) Dz. Urz. M.P. i T. z 1 lipca 1919 r., nr 9, poz. 13.... Powrót <
(2) Komisja katalogowa PTF: "Podręcznik polskich znaczków pocztowych", s.106-107, Nowy Filatelista, Warszawa 1925.... Powrót <
(3) "Kurier Warszawski" z 4 maja 1919 r., s. 122.... Powrót <
(4) "Filatelista polski" z 1920 r., nr 8-9, s. 101-102.... Powrót <
(6) inż. Kazimierz Tołłoczko, szef sekcji III (gospodarczej) Min. P. i T., odpowiedzialny za drukowanie i rozsyłanie znaczków pocztowych - p. artykuł "Taka jedna interpelacja".... Powrót <